Cmentarze
Sobota, 31 października 2009
· Komentarze(1)
Wizyty na cmentarzach. Stwierdziliśmy z Agni, że pojedziemy na rowerach. Z uwagi na to, że rowery miały być przypięte to ja wziąłem Zirael a Agni Authora. Jechało nam się dobrze, tym bardziej że widzieliśmy że kierowcy też mają to co lubią - stanie w korku. Nie przeszkadzaliśmy sobie za bardzo ich zabawami w robienie parkingu na drodze.