Cmentarze

Sobota, 31 października 2009 · Komentarze(1)
Wizyty na cmentarzach. Stwierdziliśmy z Agni, że pojedziemy na rowerach. Z uwagi na to, że rowery miały być przypięte to ja wziąłem Zirael a Agni Authora. Jechało nam się dobrze, tym bardziej że widzieliśmy że kierowcy też mają to co lubią - stanie w korku. Nie przeszkadzaliśmy sobie za bardzo ich zabawami w robienie parkingu na drodze.

Komentarze (1)

I bardzo dobrze zrobiliście.
Ja też dziś pojechałem na cmentarz rowerem, co oznaczało prawie 100 km w trasie, kawałek drogi mam.
Pozdrawiam!

tomski 18:38 niedziela, 1 listopada 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mocso

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]