Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:628.00 km (w terenie 143.00 km; 22.77%)
Czas w ruchu:28:45
Średnia prędkość:19.10 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:28.55 km i 1h 41m
Więcej statystyk

Testy Tasski z pedałami SPD

Czwartek, 30 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Krótka wycieczka do Kamyka i z powrotem, regulacja położenia bloków.

NR Gazowy by Cons

Piątek, 24 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Nocny Rower "Gazowy" oglądanie latarni i innych takich.

Testy Tasski

Środa, 22 kwietnia 2009 · Komentarze(0)

Kibicowanie na Mazovii MTB w Otwocku

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · Komentarze(1)
Wyjazd na kibicowanie na Mazovii MTB w Otwocku. Kilka ładnych kilometrów niebieskim szlakiem rowerowym po MPK. Jeszcze więcej kilometrów pod wiatr. Na samej trasie maratonu kilka kilometrów, oraz nieoczekiwana niezpodzianka - konieczność pomocy rowerzyście Mhopowi z pękniętym zaciskiem przedniego koła. Jak się okazało, zacisk taki da sie umocować zipami do widelca, z drugiej strony zipami da się złapać konus piasty i też zaczepić. Efekt -> możliwość jazdy bez niebezpieczeństwa wypadnięcia przedniego koła. Powrót może nie z wiatrem ale z dosć dużą prędkością. To dotychczas najdłuższa wycieczka w 2009.

NR "Granice Getta"

Sobota, 18 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Na NR wybrałem się Meridą, jako że spodziewałem się lajtowego tempa. Tempo było faktycznie niskie w dodatku przeplatane postojami właściwymi oraz technicznymi. Niektórzy narzekali na zimno ale chyba kolacji nie zjedli bo mi było akurat. NR-a skończyłem wcześniej.

Piątek praca i odbiór ramy Tass

Piątek, 17 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Po pracy to co wczoraj - jazda po ramę. Tym razem prawie, że stałem w korku na Prostej a potem Świętokrzyskiej. Te auta prawie że parkowały! W końcu dałem sobie siana, nie bawią mnie te samochodowe zabawy, i gdzie mozna to jechałem drugimi pasami (tymi dla nadjeżdżających samochodów), chodnikiem, trawnikiem. Rama już na mnie czekała, także szybko przypiąłem do plecaka i ruszyłem do domu.

Praca, oglądanie ramy.

Czwartek, 16 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Zaraz po wyjściu z pracy jadę do mieszkania Chrzanka obejrzeć ramę GF Tassajara 2003 która to rama u niego zalega. Rama się podoba więc uzgadniamy cenę. Zaraz jadę na spotkanie przedmasowe więc ramę wezmę jutro. Ech te korki w Warszawie dotykają również rowerzystów, zwłaszcza rowerzystów z kierownicą szerokości 690mm :(